Zdecydowałam się Wam tę zupę zaprezentować, gdyż bardzo często zapominamy, że nie wszystkie muszą być z mięsem i na bazie rosołu. Zupa z ryb jest równie smaczna, zdrowa a mimo to niezbyt często gotowana.
Ta prezentowana poniżej
jest prosta, szybka i pełna smaku. Idealnie pasuje do niezbyt jeszcze ciepłych
dni. Ilość ryb i ośmiorniczek możemy dowolnie regulować, jednakże pamiętajmy,
że ośmiorniczki podczas gotowania wydzielają czarny kolor, także jeśli
zwiększymy znacząco ich ilość może się okazać, że kolor zupy nie będzie zbyt
ponętny.
Jeśli nie lubimy
dań ostrych, możemy zredukować ilość dodawanego chilli, możemy również
zrezygnować z ośmiorniczek, jeśli będzie trudno nam je dostać, choć dzięki konsystencji
ich mięsa i specyficznym walorom smakowym wzbogacają one bardzo całość.
Składniki na 4 porcje:
200g fileta z
łososia
100g ośmiorniczek
200 g fileta z czerniaka
połowa bakłażana
3 - 4 ziemniaki
1 cebula
¼ chilli
1,5 l wywaru rybnego
200 g koncentratu
pomidorowego
50 g włoskiej pasty
pomidorowej z dodatkiem pomidorów suszonych
rozmaryn
3 łyżki oliwy z
oliwek
Cebulę i chilli kroimy
w kosteczkę i wrzucamy je do garnka z rozgrzaną oliwą. Gdy cebula się zeszkli dodajemy
ośmiorniczki. Smażymy je, aż zmienią kolor a następnie zalewamy wszystko
wywarem rybnym. Przykrywamy garnek i
gotujemy na wolnym ogniu. Ziemniaki
obieramy i kroimy na dość duże części, bakłażana kroimy w kostkę. Ziemniaki i
bakłażana dorzucamy do zupy.
Całość gotujemy, aż
ziemniaki będą na wpół miękkie.
W miseczce mieszamy
koncentrat pomidorowy z włoską pastą, dolewamy do nich chochelkę zupy w celu
rozrzedzenia otrzymanej mieszanki, następnie wlewamy wszystko do zupy. Dorzucamy
także listki świeżego rozmarynu.
Z filetów rybnych
zdejmujemy skórę i pozbawiamy wszystkich ości jeśli takowe znajdziemy. Filety
kroimy w dużą kostkę i dodajmy do zupy pod koniec gotowania. Filety ugotują się
dość szybko – jakieś 5 minut powinno im wystarczyć. Pamiętajmy, aby po dodaniu
ryby mieszać zupę delikatnie, aby ryba się nie rozpadła.
Zupa jest gotowa,
gdy ziemniaki będą już miękkie. Na koniec dosalamy i dodajemy pieprzu do smaku.
Nalewamy do talerzy i dekorujemy gałązką rozmarynu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz